Film składa się głównie z długiego monologu Orsona Wellesa. Opowiada on anegdoty o trapionej nieustannymi problemami z budżetem produkcji "Otella". Odbywa także krótką rozmowę na temat filmu z Micheálem MacLiammóirem oraz z Hiltonem Edwardsem, którzy wcielili się odpowiednio w role Iaga i Brabantia.