juz od pierwszych scen 'kagero' zaczal mi sie nieprzyjemnie kojarzyc ze slabiutkim 'jittemai', wiec nie spodziewalem sie niczego dobrego. o dziwo, pomimo podobnej ilosci kiczu i erotyki, ten pierwszy okazal sie filmem znacznie lepszym. fabula koncentruje sie wokol kobiety-yakuza oraz turnieju tehonbiki, ktorego stawka...
więcej