Czuje pewien niedosyt. Mam wrażenie, że talent aktorski Romana jest niedoceniany. Fakt, nakręcił mnóstwo wspaniałych filmów, za co kłaniam się nisko, lecz chciałabym i żałuję, że to już niemożliwe, zobaczyć Go w głównej roli w większej ilości filmów za czasów gdy był jeszcze młody. A Wy, jak myślicie? :)
Czytam tu że to "wielki Polak", "idol", a to zwykły gwałciciel. I nie zacznijcie mi tu truć że nie liczy się jego życie prywatne, bo jak się kogoś nazywa "wielkim Polakiem", albo "idolem" to liczą się wszystkie aspekty życia. Nie mówcie mi też o tym, że tu powinnienem oceniać tylko jego twórczość, bo powiedzmy sobie...
więcej