1 godzina 15 minuta. Do sklepu wchodzi kobieta mówiąca o cioci i odbierająca ciekawy przedmiot dzięki któremu ma nie stracić kontaktu z ciocią. Polecam się przyjrzeć. To ta fałszywa Claire.

Po za tym:
- Zdanie które ona mówi w sejfie jest bardzo dziwne ,,nie wazne co się z nami stanie będę cie kochać" jakoś tak.
- Jak oni z niego co kolwiek wynieśli? Ona nie znała hasła a byłą tam raz i to cholera z zamknietymi oczyma
- Na pewno nie była z tą złotą rączką bo na koniec słyszymy że odebrał ją on i ta jego czarna dziewczyna z motocykla.
- Czarna wcześniej musiała nie być wtajemniczona bo odegrała ZNACZĄCĄ role w filmie gdzie dostanie jak pięscią w twarz dostajemy informacje że coś jest nie tak.
Późnej gdy ją wtajemniczyli miała wyrzuty sumienia ale widać poradziła sobie z nimi.
- Nie rozumiem CZEMU oni mu to zrobili?
Billi czyli ten jego kolega i tak był bogaty to raz. Fakt że Oldman uważał się za lepszego ale LUBIŁ GO byli przyjaciółmi w końcu.
- kolejna sprawa BRAK SENSU w kradzieży sztuki, bo złota rączka i jego czarna dziewczyna w raz z fałśzywą Claire nie mieli by jak sprzedać tych dzieł. Bez certyfikatów, znanych ludzi itp zaraz by się nimi wszyscy zainteresowali a jakby się zainteresowali to wyszło by że wcześniej dochodziło do fałszowania prawdy.
Billi nie potrzebował go okradać bo równie dobrze nie musiał mu ich odsprzedawać, podwojna zapłata? bez sensu bo przy sprzedaży po pierwsze wyszło by to co wspomniałem wyżej po za tym takie aukcje muszą być głośne i Oldman zaraz by go znalazł.
- ZBYT perfekcyjnie zagrana choroba dziewczyny, tam nie ma żadnej wpadki. Na przekręt na tak wielką skale nie ma opcji żeby ktoś tak spostrzegawczy jak Oldman nie znalazł jakiegokolwiek błędu, a nie znalazł bo oni go nie popełnili? Jakim cudem to możliwe?