całkiem niezły film, sprawne połączenie kina sensacyjnego z komedią; fabuła ok, oglądało się szybko i przyjemnie; dobry duet Sandler - Wayans
Moja ocena: 6/10
Jak mam zły humor to puszczam sobie tą scenę a dodatkowo drgające wargi Adama, jego zaciętość i wczucie się w tą "pieśń" gwarantują mi pełną "instrukcję obsługi" na majtkach. Jak ktoś też tak ma, to niech pisze.
Czyja jest i jak nazywa się piosenka która była w napisach końcowych?
Check one two czy jakuś takuś ;p
jeden z najfajniejszych filmów tego typu - komedii sensacyjnych z naciskiem na "sensacyjnych". to nie to samo co "Bad boys" naturalnie, ale na "Kuloodpornych" też można się nieźle pośmiać, szczególnie podczas pierwszej połowy filmu. później trochę mniej jest zabawnie, ale nie mniej ciekawie. jedyny zarzut z mojej...