Dokładnie tak. Ale za zdjęcia nominacja powinna być. Są zapierające dech w piersiach. Dla mnie arcydzieło od strony technicznej.
Zdaje się, że film musi zdobyć popularność USA, żeby móc być nominowanym do Oskara i jakoś nie wyobrażam sobie, żeby udało się to z poetyckim filmem o polskich Cyganach, bo nie sądzę, żeby Amerykanie cokolwiek o nich wiedzieli. Natomiast filmy o Żydach to inna historia. Poza tym Cyganie raczej nie mają wiele do powiedzenia w Hollywood. Skłonny byłbym raczej powiedzieć, że nic. Film jest genialny, ale nie ciężko mi sobie wyobrazić, że miałby zostać zrozumiany w USA.
Dopisuje się "Ida" zła nie była ale "Papusza" bije " na głowę" ten film Dawno już tego typu film nie zrył mi tak papy ;) a zdjęcia ... ale również muzyka to "perły w koronie"
Zgadzam się w 100 %. Oczywiście my wpływu nie mamy na to co zostanie nominowane do Oskara. Ale Papusza jest filmem wybitnym i ciekawym. Ida niezłym w wykonaniu, i słabym w istocie przekazu
" ida " lepsza . A co do Państwa Krauze to szlag mnie trafił że ich " Plac Zbawiciela " nie był polskim kandydatem do oscara . To był FILM . W USA , Wencel i Budnik miałyby conajmniej nominacje do oscara . A Budnik dał bym jeszcze złotą palme .
Zgadzam się również. Ale Amerykanie mogliby nie zrozumieć problemu. Jak to możliwe, zapłacić za mieszkanie i nie mieć do niego praw :)
Mysle ze tego typu koleje losy i USA dotykają wiec cos by tam w temacie ogarniali ;-).
Zdjęcia może i tak tylko zupełnie nie można zaczaić o czym oni ciągle nadają @:-( Szwargolą co najmniej połowę filmu cóś po romsku czy jak tam się ten ich język nazywa, a w TV to literki malutkie, bardzo szybko tekst przelatuje i nie nadążam nawet połowy czytnąć @:-), a oczywiście TVP jak już daje napisy to w taki sposób, że jak tylko trafią na jaśniejsze tło to są zupełnie niedostrzegalne @:-(
Co najmniej ze dwa razy już podchodziłem do tego filmu, a i tak nie wiem o co w nim dokładnie chodzi bo po prostu nie rozumiem takiej mowy @:-(
Ta mowa dodaje filmowi niepowtarzalnego kolorytu i autentyzmu. A co, mieli czystą polszczyzną mówić? Jak Niemcy na Klosie?
Musisz sobie ściągnąć z netu i robić stop klatkę na napisach. ;-)
W dużej mierze zgadzam się z Twoją opinią. Obejrzałam film w tv, ale w kinie chyba jest podobnie, przeszkadzały mi częste zmiany teksu, raz po polsku, raz po romsku, napisy to katastrofa, małe i momentami niewidoczne na tle. Szkoda, bo myślę, że wiele przez to straciłam, a film nuetuzinkiwy, temat ciekawy, a gra głównych aktorów na 10+!