Koszmarny tytuł!
Mogli zostawić FNAF albo przetłumaczyć na ”Pięć Nocy U Freddy’ego".
Tak, i byłoby masę skojarzeń z Freddy'm z "Koszmaru z ulicy Wiązów", a potem ludzie by miauczeli, że przecież szli na horror o Freddy'm, jeszcze "noc" w tytule :D. Nie przeceniaj współczesnych widzów, którzy szli do kina na "Dziewczyny z Dubaju", myśląc, że to komedia romantyczna albo na produkcję z 8-10 w podtytule, a potem, że film głupi i niezrozumiały. Myślę, że "Freddy's" celowo usunięto, by niknąć niepotrzebnych skojarzeń.