Aktor zmarł po nakręceniu ostatniej sceny, chorował na raka płuc. Oglądając film słychać jak ciężko i głośno oddycha, zastanawiało mnie to... Nie wiem skąd wziął tyle siły i doprowadził pracę do końca. https://m.media-amazon.com/images/M/MV5BZTU1ZjFjYTUtMWRjZS00ZWE3LWFlNzYtMmJhNzJl YTBjYzAwXkEyXkFqcGdeQXVyMTAxODYyODI@._V1_.jpg
Sam film choć pomysł świetny i zakończenie ciekawe i zaskakujące, to dość słaby. gł. za sprawą reżyserii i gry aktorskiej co niektórych. Do tego wlekąca się scena za sceną, irytująca melodia na gitarze.
Plusem co dla niektórych może być tu udział Mistera Ameryki, Świata i Universe, w jednej zgrabnej osobie Steve Reevesa :) Osobiście zaś bardziej zwróciłam uwagę na Miss Monitor modelkę/aktorkę Theodore Thurman (żona gangstera) czyli najbardziej znaną w USA seksi pogodynkę :) która bardzo przypominała mi Lauren Bacall. https://m.media-amazon.com/images/M/MV5BYjlkNmI1ODctZDhlMi00MmNlLTlkNGItZjgyOWJi N2ZiYmRjXkEyXkFqcGdeQXVyMTAxODYyODI@._V1_.jpg