Owszem wcieli - Osobiste nie widzę go w tej roli ani wizualnie ani aktorsko, tutaj uważam z kandydatów najbardziej pasował Miles Teller - Uważam że bez problemu uchwyciłby ten pewien nonszalancki styl w występach Presleya, cóż casting jednak wygrał Austin i liczę teraz że się pozytywnie zaskoczę :)
i jak? bo dla mnie 10/10, a też miałam wątpliwości. Wdawał się wizualnie za młody, delikatny itp. i teraz myślę sobie gdzie ja miałam oczy.